16 października o godzinie 12:00, przystąpiliśmy do próby bicia rekordu, polegającego na prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej na dziesięciu fantomach przez 30 minut. Nie wiemy, czy udało się pobić rekord, ale wiemy jedno - takie chwile pokazują, że jesteśmy świetnym zespołem.
Dziękujemy bardzo wszystkim, którzy dzisiaj byli z nami. Nie będziemy wymieniać każdego z osobna, ale w stronę każdego kierujemy gorący uśmiech pełen wdzięczności.
Razem pokazaliśmy moc!